Od Cienistego Futra C.D Szare Futerko
CF:Hehe..
SF: Co?
CF: Nic...
Popatrzyłem się na odchodzącą matkę.
CF: Brzozowy Kwiat dotarła na miejsce kiedy już nic nie mogła zrobić! Nie osądzaj jej.
PF: Co?.... Dobrze...
SF: Jak się cieszę że jesteś znowu z nami.
CF: Ja też tęskniłem za tobą.
Szare Futerko zamilkła.
CF: Chce ci coś powiedziec...
SF: Tak?
CF: Kocham Cię
<Szaruś? (to Carie wymyśliła nie ja!)>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz