Obudziłam się wcześnie. Ledwo otworzyłam oczy a zobaczyłam, że Błotniste Kocię zaginął! Wyskoczyłam z Kociarni jak torpeda. Krzyknęłam na cały obóz:
- BŁOTNISTE KOCIĘ ZNIKNĄŁ!!!
Mój krzyk obudził wpierw Lamparcią Gwiazdę a po chwili wszyscy byli już w centrum. Brzozowy Kwiat szybko do mnie podbiegła. Płakałam. Nie wiedziałam co się mogło stać. Moja przyjaciółka starała się mnie pocieszyć. Lamparcia Gwiazda szybko wezwała Niebieskiego Pazura na poszukiwania.
<Ktoś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz