środa, 27 sierpnia 2014

Od Złotookiej - Narodziny


Poszłam się napić wody przyspieszającej ciąże.
Wróciłam do kociarni. Poczułam skurcz.
Najpierw urodziła się Złote Kocię i od razu otworzyła oczka. 





Potem przyszedł na świat Błękitne Kocie, który również otworzył oczka.
 




A na samym końcu Dębowe Kocie też otwarte oczka. 






Byłam taka szczęśliwa..

<Ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz