Zauważyłam że Jasne Kocię wymknął się Lwiemu Pazurowi, zaszedł Wilczego Pazura od tyłu i ugryzł w ogon. Jednak chyba go to nie bolało, bo mały jeszcze nie ma zębów. Brzozowy Kwiat zabrała młodego.
BK: Bardzo za niego przepraszam.
Zaśmiałam się cicho.
<Wilczy Pazurze?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz