WP: Nic się nie stało. I tak nie bolało.
Lamparcia Gwiazda zaczęła się cicho śmiać, a ja sobie usiadłem.
Zobaczyłem, że Lwi Pazur jakoś dziwnie mi się przyglądał. Jakby chciał
mnie zabić. Spojrzałem na Lamparcią Gwiazdę, a ona się tylko
uśmiechnęła.
WP: Dlaczego Lwi Pazur się tak na mnie strasznie patrzy? - spytałem Lamparciej Gwiazdy
<Lamparcia Gwiazda?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz