Zapadła noc. Kwarcowy Ogon wyszedł z jamy a ja za nim.
KO: Lepiej pójdę...Lwi Pazurze wracasz ze mną?
LP: Jasne, że pójdę.
I wtedy przypomniałem sobie że miałem coś upolować dla Brzozowego Kwiatu
LP: Jednak nie pójdę.
KO: A to czemu?
LP: Miałem coś upolować dla Brzozowego Kwiatu. A już tak późno, ona mnie chyba zabije, że tak późno wróciłem.
<Kwarcowy Ogonie?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz