- Milcz. - Syknęłam głośno. - Z moich źródeł informacji wynika, że Niebieski Pazur ostatnio spotkał na patrolu trzy koty. To byliście wy, zgadza się?
- A co ci do tego!? Tak, to my, i co w związku z tym!? - Podniósł głowę i ignorując zalewającą oczy krew kapiącą z jego rany na oku, spróbował chwycić szczękami moją szyje. Ale bez problemu zrobiłam unik przyciskając go do ziemi jeszcze mocniej.
- Nawet nie próbuj. Co w związku z tym? Czy Niebieski Pazur nie ostrzegał was, że każdy następny kot z Klanu Zimy przyłapany na polowaniu na terytorium Klanu Światła zostanie zabity?
- Ostrzegał, i co!?
- Nie wzięliście tego na poważnie, i to był wasz błąd moi drodzy.
- Żwirowy Kle! - Wykrzyknęła nagle kotka dziko szarpiąca się pod kłami mojego brata. - Widać, że mówią poważnie, wycofajmy się!
- Zapomnij Wodna Duszo! - Odwarknął Żwirowy Kieł. - Pamiętaj, że wysłał nas tu Nocna Gwiazda!
- WSTRZYMAJ KONIE MÓJ DROGI! - Warknęłam mu prosto w pysk. - Rozumiem, że to Nocna Gwiazda was tu wysłał, tak?
- Tak! Na naszym terenie ciągle jest zimno, mało zwierzyny...a nasze kocię--
- Dobra dobra zamknij się, nie interesują mnie sprawy waszego Klanu, o tym pogadamy na zgromadzeniu. Mroźny Wiatr, Piaskowe Światło, zabieramy ich jako jeńców do Zanikającej Gwiazdy.
Na te słowa, Żwirowy Kieł jakby wstąpił w niego demon, zebrał wszystkie siły i zrzucił mnie z siebie z dzikim fuknięciem. Jego towarzysze zrobili to samo. Uciekli, nie zdążyliśmy ich zatrzymać.
- Nic ci nie jest siostro? - Podszedł do mnie Mroźny Wiatr, ale ja standardowo dałam mu w mordę. - Czyli nic jej nie jest...
- Znajdźcie ich i przyprowadźcie...żywych!
Piaskowa, Mroźny, jakiś ktosieł? .3.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńProszę nie reklamować. ;)
Usuń~ Wilczy
to nie blog do dołączenia, nawet ronisia to czyta
Usuń