Od Popielatego Ucha C.D Lwi Pazur

Dostałam wiadomość że Błotniste Kocię jest już zdrowy. Poszłam po niego do legowiska Medyka. Złapałam za skórę na karku i zaniosłam do kociarni. Kiedy tam weszłam, zobaczyłam tulącego kocięta Lwiego Pazura. Spał w najlepsze. Palnęłam go w łeb.
LP: AU!
PU: Co ty tu robisz hm?
LP: Brzozowy Kwiat mi kazała!
PU: Fora ze dwora!
Odłożyłam młodego i zgarnęłam ogonem wielkie cielsko Lwiego Pazura. 
PU: I nie chcę cię więcej widzieć w Kociarni!
Po czym przytuliłam kocięta i zasnęłam. Jednak kiedy miałam już zasnąć zobaczyłam że dwa z kociąt Lwiego Pazura otwierają oczy.

 

Lwi Pazur chciał już iść.

PU: Lwi Pazurze! Chodź zobacz!

<Lwi Pazur?>