-Amy? To naprawdę ty?
-To ja Srebrny Strumieniu. Pamiętasz mnie? Gdzie jest Kryształowe Serce?
-Zmieniłam imię i teraz nazywam się Czarne Serce. Pamiętam cię...
Ale... Kryształowe Serce... nie żyje..-z oczu znowu poleciały mi łzy...
-Nie płacz... jestem przy Tobie... I nie jestem sama. Mam adoptowaną
córkę. Ma 6 księżyców i teraz będzie się uczyć na wojowniczke. Gdzie jest
przywódca?
-Ja jestem przywódczynią.- Powiedziała dostojnie Lamparcia Gwiazda
-A mogę dołączyć razem z moją córką?
-Oczywiście, tylko musicie zmienić imiona.
-Dobrze ja niech będę... Księżycowy Wiatr.... To jest piękne... A ty córeczko?
-Ja... ja chcę być jak na razie to będę Srebrzystą Łapą a później będę Srebrzystym Światłem..
<Lamparcia Gwiazda? Co ty na to?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz