poniedziałek, 28 lipca 2014

Od Jesiennego Wiatru

Razem z Niebieską Łapą byłem na łące.Douczałem go polowania.
-Ok. Przynieś mi jeszcze jedną mysz.
-Dobrze Jesienny Wietrze.
Kociak przyczaił się na mysz polną. Iiiiii...Skoczył. Dorwał ją i mi przyniósł.
-Dobrze Mistrzu?
-Dokładnie tak.
Wtedy zauważyliśmy innego kota z klanu Światła.

Ktoś?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz