poniedziałek, 15 września 2014

Od Tygrysiego Pióra C.D Miodowa Mordka


Kiedy już wszedłem zacząłem się rozglądać, ale nikogo nie było w środku.
TP:Jest tu kto?
Usłyszałem jedynie echo. Czułem zapach Miodowej Mordki, poszedłem za nim. Doprowadził mnie on do jakiegoś obozu. Była tam masa kotów, chyba z tego Klanu Światła. Jeden ( a raczej jedna ) z nich podeszła do mnie i krzyknęła:

K: Kim jesteś i co tutaj robisz?
TP: Nazywam się Tygrysie Piórko.
K: Ja jestem Lamparcia Gwiazda przywódczyni Klanu Światła, nie wiesz że to nasz teren?
Kotka była zdenerwowana, chyba nie lubiła gości.
TP: Wiem, właśnie dlatego tu przyszedłem.
LP: Czyli chcesz wstąpić?
TP: Tak, oczywiście jeśli mogę.
Uśmiechnęła się, a jej twarz nabrała radosnego wyrazu.
LG: Jeśli tak to zapraszam.
TP: Dziękuje.
Uśmiechnąłem się do niej.
LG: Miodowa Mordko!
Zawołała i zaraz przede mną stanęła Miodowa Mordka. Kidy mnie zobaczyła jej mina wyglądała tak:


http://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/89057_zly_kot.jpg

Była wyraźnie zdenerwowana na mój widok.
MM: Co ty tu robisz ZNOWU!?
TP: Właśnie wstąpiłem do klanu.
Powiedziałem dumnie.
LG: Tak. Miodowa Mordko pokaż mu co i jak.
MM: Dobrze Lamparcia Gwiazdo...

Lamparcia Gwiazda odeszła...

Miodowa Mordko?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz