Od Lwiego Pazura C.D Brzozowy Kwiat
Leżałem w jaskini wojowników, gdy weszła Brzozowy Kwiat. Znowu ona...
LP: Słyszałem ze zostałaś wojowniczką!
Nie wiem czemu ale gdy tylko to powiedziałem roześmiałem się. Nie mogłem przestać, Brzozowy Kwiat wyglądała na zirytowaną. Zrobiłem z siebie głupka. Po chwili przestałem się śmiać i spoważniałem. Nie odezwałem się już słowem, było mi głupio. Nie wiem czemu zawsze gdy z nią rozmawiam to mam jakieś napady śmiechu.
< Brzozowy Kwiat?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz