sobota, 6 września 2014

Od Brzozowego Kwiatu C.D Lwi Pazur

BK: Tak to ładne imiona. To tego jaśniutko rudego przystojniaka nazwiemy...Jasne Kocię. A tą śliczną kasztanową kicie...Leśne Kocię.
LP: Pasuje do nich.
Polizałam Lwiego Pazura po policzku. Byłam dumna i szczęśliwa. 
LG: Wasze kocięta są naprawdę piękne.
BK: Dziękuje ci Lamparcia Gwiazdo...
LG: Klan jeszcze nigdy nie miał takiej wielkiej ilości kociąt.

<Lwi Pazurze?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz