Leżałem na ziemi. Wiedziałem że mnie zrani ale że aż tak? Podszedł do mnie.
JS: Niebieski Pazurze! Potrzebujesz pomocy?
NP: Odejdź ode mnie!
JS: Co się stało? Dlaczego to zrobiłeś?
NP: Wcale nie myślałem tak jak mówiłem podczas bitwy...Przecież ja też byłem Domowym kotem...To był test. Wiedziałem że mnie zranisz. Ale oderwałeś mi pół ucha. Będzie z ciebie porządny leśny kot. A teraz już sobie idź.
<Jasne Serce?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz