Coś wyczułem w pobliżu. Opuściłem na chwilę ciało martwej przyjaciółki i powędrowałem w krzaki. Ujrzałem dwa domowe pieszczoszki. Udało mi się ich zwabić na drugą stronę krzaków. Leżałem nadal przy ciele zmarłej Brzozowy Kwiat. Kiedy wyszli z krzaków i weszli na plażę, udawałem że nic nie wiem.
NP: Co wy tu robicie?
<Timy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz