Po wypadku Pyłkowej Łapy wszyscy się martwili o własne zdrowie...Nieważne. Wskoczyłam na wysoką skałę i rozpoczęłam zebranie. Gdy wszyscy się zebrali zaczęłam mówić:
- Dziś powitamy nową Wojowniczkę Klanu Światła! Makowa Łapa, skończyła wczoraj swój trening i jest gotowa zostać wojowniczką! Wzywam duchy przodków aby spojrzały z góry na tą terminatorkę! Makowa Łapo, czy przysięgasz chronić kodeksu wojownika nawet ceną własnego życia?
- Przysięgam!
- Na mocy nadanej mi przez Gwiezdny Klan, nadaje ci imię Makowa Stopa!
Po obozie rozległy się wiwaty. Po chwili wszyscy wrócili do siebie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz