To nie mogła być prawda! A jeśli tak... Czemu to się stało...?
Czemu akurat Lamparcia Gwiazda, nasza przywódczyni?
Pobiegłem gdzieś, przed siebie, zawsze tak robię jak chce być sam. Zatrzymałem się po kilku minutach biegu.
Li: Gdzie biegniesz, brat?
Usłyszałem nad sobą głos brata.
ŚP: Zostaw mnie.
Powiedziałem cicho.
Zeskoczył mi na głowę, a potem odbił się od nie i skoczył na ziemię. Bolało, ale dało się wytrzymać.
Dopiero wtedy zobaczył, że jestem załamany. Jego uśmiech zniknął.
Li: Co się stało?...
Mglista Chmura? Szukasz mnie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz