środa, 11 lutego 2015

Od Brzozowej C.D Kryształowa

W okół było niewyobrażalnie dużo krwi...
- Moje serce choć słabe, wciąż bije...chociaż to boli, nie poddam się...
Zaczęłam powoli wstawać na chwiejne łapy.
- Nikt nie powiedział że będzie łatwo...

---W OBOZIE---

Cudem doczłapałam do obozu. Wtedy padłam na śnieg, który natychmiastowo stał się czerwony. Straciłam przytomność...

<Ktosieł?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz