- No raczej. Ja się do tego palanta nie przyznaje.
- Tak samo jak ja do swojego brata.
- Chyba mogłabym cię polubić.
Uśmiechnęłam się krzywo do kotki. Wszyscy na nas patrzyli.
- No co się paczycie? Nie ma tu nic ciekawego, w-wracać do pracy!
Odwrócili wzrok.
Wilczy? Już lubię tą małą xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz