- Kto tu zasadził to drzewo?! Jak ja go dorwę!!! - Krzyknęła kotka, jednak po chwili jej uwagę przykuły dwa kociaki. A dokładniej Orzełka i Łasiczkę, którzy razem bawili się w walkę. - Ooooooo! - Westchnęła. - Tak to zawsze na początku wygląda! Oboje się nienawidzą, ale po jakimś czasie zakochują się w sobie! - Krzyknęła i patrzyła zafascynowana na kociaki.
- Siostro... Błagam cię... - Mruknął Orzełek i po chwili został znokautowany przez Łasiczkę.
- Ale że co? - Spytała jak zwykle głupio. - Hmm.. WIEM! - Krzyknęła tak blisko kociąt, że one aż poleciały parę metrów dalej. - ZROBIĘ WAM ŚLUUUUUUUUUUUUUUB!
- Siostro... Nie znowu w tą głupią zabawę.. - Mruknął niezbyt entuzjastycznie Orzełek.
- Czy to coś złego? - Spytała szeptem Łasiczka, kiedy akurat Owocowa zaczęła się krzątać po całym Obozie.
- Po za tym, że pomaluje cię na czerwono i będzie tobą ruszała jak lalką, to nic takiego... - Mruknął po praz któryś Orzełek.
- Ale niezbyt dobrze to brzmi... - Szepnęła coraz bardziej przerażona koteczka.
- Eee.. To nic wielkiego. Kiedyś musiałem się ożenić z głazem a innym razem musiałem pocałować żabę, gdyż ona sądziła, że to jest księżniczka - żaba.
- A może.... Zwiejemy przed twoją siostrą? - Spytała Łasiczką patrząc już gdzie by się tu schować.
- Czemu by nie. Chodź. - Mówiąc to, Orzełek skierował się w stronę Kociarni.
- Czego?! - Spytała niezbyt zadowolona z wizyty Bura Pręga.
- Chcemy się schować przed moją siostrą, gdyż ona znowu chce się bawić w ślub. Tylko, że tym razem Łasiczka byłaby Panną Młodą. - Streścił Orzełek.
- Błagam, nie wydaj nas! - Łasiczka zaczęła histeryzować. - Ta wariatka... - Bez urazy Orzełek - chce mnie ożenić z Orzełkiem!
Bura Pręga? c: xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz