wtorek, 22 lipca 2014

Od Czarnego Serca - Kłopoty

Usłyszałam wrzask. Spojrzałam za siebie a tam Niebieskiej Łapy nie było. Gdzie on polazł? Mówiłam, że nie ma wchodzić na teren Klanu Zimy... Niestety musiałam tam pójść po niego.
-Czego chcesz? To nasz teren! Powiedział młody kocur może w wieku Niebieskiej Łapy
-Przyszłam tu Po swojego terminatora. Albo go mi oddacie i nikt tu krzywdy nie poniesie i będzie jak dawniej, albo będziecie musieli ze mną stoczyć walkę. 


<Niebieska Łapa? Napisz co było dalej>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz