poniedziałek, 10 listopada 2014

Od Brzozowego Kwiatu C.D Lwi Pazur

- Lwi Pazurze! Trzymaj się! Już pędzę!
Wskoczyłam do wody. Na dnie leżał Lwi Pazur. Złapałam go i wyciągnęłam.



Położyłam go na brzegu. Był cały zakrwawiony...Nie oddychał...
- Mój kochany...NIE!!!


- NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

<Ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz