wtorek, 10 lutego 2015
Od Sójczej Łapy C.D Wilcza Łapa
Zetknęliśmy się nosami. Ja idiotka przybliżałam swoją mordkę coraz bliżej jego. I wtedy pojawił się mój stuknięty braciszek...wyglądało to jakoś tak:
- CAŁUJ GO SIOSTRA! DAWAJ HARDCORZE!
Wtedy się oddaliłam i dałam mojemu braciszkowi w pysk.
- Zamknij się!
Podeszłam do Wilczej Łapy.
- Sorki...
<Wilczy? Brak weny again .-.>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz