sobota, 3 października 2015

Od Uschniętej Gwiazdy

Ruda królowa uniosła głowę patrząc w czarne jak noc oczy szarej kocicy. Z jej pyska widać było, że jest młoda.
- Więc Zapomniane Serce... - Przysiadła owijając kitę w okół łap. - Chętnie posłucham twej historii. Na Gwiezdnych przysięgam, że nikomu jej nie wyjawię, choćbym miała zginąć.
Szara skinęła głową. Obie usadowiły się pod drzewem niedaleko.
- Więc...opowiadaj.


Zapomniane Serce? Wena ma mnie w dupie, tak bardzo ;-;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz